Piotr K
Zweryfikowany
Nie zajmuje dużo miejsca w bagażniku, a sprawia, że dobrze znajome kawałki poznaje się od nowa, przy przyjemnym masażu pleców :). I do tego ten wygląd.. elegancki z nutką futurystycznej linii maskownicy. Nie ma się co oszukiwać, ale aspekt wizualny też jest ważny, choć sprzęt zamknięty w bagażniku, to jednak po otwarciu klapy człowiek mimowolnie się uśmiecha, gdy widzi swojego małego sprawcę doznań akustycznych :). Nie jestem melomanem, ale brakowało mi w samochodzie czegoś, co sprawi, że wnętrze wypełni się muzyką w pełniejszym tego słowa znaczeniu, a powietrze zadrży w płucach, jednocześnie nie będąc uciążliwym dudnieniem. I myślę, że moje wymagania zostały w 100% spełnione.
Recenzja potwierdzona zamówieniem.